Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jolcia
Gość
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: głogów
|
Wysłany: Wto 13:47, 18 Mar 2008 Temat postu: sen jako zwiastun smierci |
|
|
temat jest dla mnie na czasie...więc tak zawsze bałam się ze śmierć przyjdzie do mnie z nienacka...a jednak o śmierci mi bliskich osób zawsze wiem wcześniej, paskudne to uczucie ale jednak.Zawsze mam sen, wcale nie jest to koszmar, ani nic takiego...po prostu widze długą droge pełną kamieni po której idzie osoba....nie widze jej twarzy, ale wiem kto to...i gdy ta osoba zbliża się do budynku na końcu drogi wtedy zaczyna mi się robić strasznie zimno...budze się i jestem przerażona , zmarznięta i zapłakana....jestem bardzo ciekawa czy i ktoś z was ma coś takiego, nie jest to miłe...szczególnie gdy na drugi dzień rano dzwoni telefon...gdy śni mi siś to a nie obudzi mnie zimno wszystko jest ok, ale gdy tylko "zmarzne"po przebudzeniu...no cóz powiedzcie czy macie podobne doświadczenia....lub też wyraźcie opinie na ten temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Dominia
Bywalec
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nordii
|
Wysłany: Wto 17:08, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Podobno kiedy sni ci się osoba w białej sukience, to niedługo umrze. Ja sie z tym nie zgadzam, bo wiele razy sniło mi się ze jestem w białej sukience i jakoś żyję;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Jolcia
Gość
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: głogów
|
Wysłany: Czw 0:32, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ja słyszałam o tym że jak śni się niemowle w wodzie to zwiastuje śmierć...nie mam pojęcia czy to prawda, ale jakoś mi się to kłóci ze śmiercią...ale właściwie to męczy mnie świadomość tego mojego snu...ciekawi mnie czy macie podobne doświadczenia...niekoniecznie jako zwiastun śmierci, ale sen jako zwiastun czegoś...taki sen po którym wiecie że stanie się tak a nie inaczej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Dominia
Bywalec
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nordii
|
Wysłany: Czw 15:38, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedy śnią misię wilki, to zwiastun kłopotów jest najczęściej...albo wampiry...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Jolcia
Gość
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: głogów
|
Wysłany: Sob 12:09, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
no i tu pojawia się pytanie...czy to nasza podświadomość ostrzega nas..czy też sami wywołujemy takie sny wiedząc że moze stać się tak a nie inaczej, swoją drogą to ciekawe że w snach jawi nam się na ogół nieszczęście kłopoty i tak dalej...a może w snach odkrywają się nasze lęki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
grengis12
Poczatkujący
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się bierze zło na świecie?
|
Wysłany: Wto 20:15, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tam nie wierze w symbole senne. Kiedys wszedlem na stronke z symbolami i jeden zaprzeczal drugiemu, a wychodzily na prawde przerozne rzeczy
Co do snow... Jakis czas temu mialem chyba najgorszy koszmar w swoim zyciu Od kiedy bawie sie w Swiadome snienie moje sny staly sie bardzo realistyczne. To byl oczywiscie zwykly, "nieswiadomy" sen. Uciekalem przed czyms, panicznie sie balem, ze to cos, ten ktos, niewazne co, ale ze to mnie zlapie. Jak to we snie bywa wszystkie emocje odczuwamy duzo bardziej intesywniej. Nagle cos mnie szarpnelo i spadlem z jakiejs przepasci i umarlem Ale to nie koniec... Na poczatku bylem jeszcze w tym ciele, ale wiedzialem ze nie zyje, nie moglem sie ruszyc, ale wszystko widzialem. Po chwili tak jakby moja dusza zaczela leciec do gory, widzialem swoje polamane cialo. Lecialem i lecialem (nie wiem, OOBE we snie, czy jakies nieswiadome OOBE, ktorego nie pamietam?). Obudzilem sie caly spocony. Ledwo oddychalem, serce walilo mi jak szalone. Jakies dziwne dzwieki (jakby sapanie i walenie mlotkiem?) byly tak glosne, ze omal nie stracilem sluchu. Widzialem cos przypominajace czlowieka obok mojego lozka. Panicznie sie balem N szczescie po chwili paraliz sie zakonczyl, ale balem sie tamtej nocy (bylo to ok godziny 3 nad ranem) dalej spac we wlasnym lozku!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
La Guaje
Gość
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:30, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tak miałam przed wypadkiem moich rodziców. To się nazywa proroczy sen
Śniło mi się że moją mame reanimowali w szpitalu. Obudziłąm się, zapisałam sen (jak każdy) w notesie i poszłam do szkoły. Gdy wróciłam, babcia siedziała zapłakana. Powiedziała mi że rodzice mieli wypadek. Cudem uszli z życiem .
( Być może to temat o śmierciach, ale sen proroczy.. Tak .. )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Belix
Gość
Dołączył: 10 Wrz 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:44, 10 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
mnie się śnił hotel w remoncie. szłam gdzieś korytarzem i spadła na mnie belka. Obudziłam sie cała mokra od potu. dwa dni pózniej złamałam rekę bo spadlo na mnie rusztowanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
iga25
Gość
Dołączył: 29 Wrz 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:40, 30 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
u mnie w rodzinie jest taki przesąd że jak się komuś śnią zęby to ktoś umrze...i niestety się to sprawdza...ostatnio mi się śniły i na drugi dzień się dowiedziałam, że zmarł mój dziadek...nie wiem może to przypadek...ale zaczynam wierzyć w takie rzeczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|